Bo muszę 4 przewieźć rowerem, a ze standardowymi to spore ryzyko 😉
🥥 Krem (na 4 desery)
gęsta część z 1 puszki mleka kokosowego (u mnie ekstrakt kokosowy 85%), schłodzonego min. przez noc w lodówce galaretka na agarze (miałam cytrynową, już z cukrem) kilka kropel barwnika spożywczego niebieskiego (bo był pod ręką 😉)
Śmietankę kokosową ubijamy (mikserem) w wysokim naczyniu. Dosypujemy po trochu galaretki w proszku i miksujemy do połączenia.
Dodajemy kilka kropel barwnika (albo i nie) i mieszamy łyżką.
Rozkładamy do 4 słoików i wstawiamy do lodówki.
(Mi wyszło po 4 łyżki, można rozdzielić na więcej porcji, można też udekorować babeczki tradycyjnie.)
🍌 Babeczki – ok. 10 sztuk
🔹 Piekarnik: góra-dół, 200°C, 18 min
2 mocno dojrzałe banany (te, których nikt już nie chce jeść 😉) ½ szklanki oleju 1 szklanka mąki 2 łyżki kakao 1 łyżeczka sody oczyszczonej reszta mleka kokosowego z puszki duża garść borówek 4 posiekane kostki gorzkiej czekolady
Do miski wrzucamy banany i tuptamy je widelcem.
Dodajemy wszystko poza borówkami i czekoladą, mieszamy mikserem tylko do połączenia składników.
(Ja się nie bawię w osobne „suche” i „mokre” składniki 😉)
Dorzucamy borówki i czekoladę, mieszamy łyżką.
Ciasto przekładamy do foremek (używam metalowych wyłożonych papilotkami i układam je na ruszcie).
Wkładamy do rozgrzanego piekarnika (góra-dół, 200°C) i pieczemy 18 minut.
Wyciągamy z piekarnika do ostudzenia.
Wkładamy po jednej babeczce do słoika (bez papierka 😉).
🍫 Polewa i dodatki
½ łyżki oleju kokosowego 8 kostek gorzkiej czekolady garść borówek kilka posiekanych orzechów włoskich
W garnuszku na małym ogniu roztapiany olej kokosowy, dorzucamy kostki czekolady.
Ciągle mieszamy i jak tylko czekolada się rozpuści, ściągamy garnuszek z palnika.
Mi się nie chce czekać, aż polewa troszkę wystygnie i od razu oblewam za pomocą łyżki babeczki (te w słoikach też).
Posypujemy babeczki posiekanymi orzechami. Dekorujemy borówkami (do tych w słoikach wrzucamy trochę więcej).
I słoiki i babeczki luzem wkładamy na kilka godzin do lodówki. Nooo te luzem to można jeść i od razu 😋
Smacznego! 💙